piątek, 23 października 2015

[1] Czerwona Królowa - Victoria Aveyard


Czyż ta okładka nie jest cudowna?




Tytuł: Czerwona Królowa
Tytuł Oryginału: The Red Queen
Autor: Victoria Aveyard
Tłumaczenie: Adriana Sokołowska - Ostapko
Wydawnictwo: Otwarte/Moondrive
Liczba stron: 478



„Powstańmy! Czerwoni niczym świt”
„Czerwona Królowa” już od jakiegoś miesiąca górowała na mojej liście książek do przeczytania. Może dlatego, że było o niej tak głośno (dosłownie), może przez to, że poleca ją wiele osób. Jednak z powodu braku czasu i presji lektur zostawała przekładana na niższe pozycje. Udało mi się po nią sięgnąć ze względu na Dyskusyjny Klub Książki, do którego należę, ponieważ „Czerwona Królowa” miała zostać omawiana na następnym spotkaniu, co mnie bardzo ucieszyło, bo w końcu miałam okazje ją przeczytać! Nie żałuję, ponieważ ta powieść zawładnęła moim sercem i już nie mogę się doczekać następnego tomu, który ma się ukazać w lutym 2016 ☺. Mam nadzieję, że będzie równie wspaniały.
Z Vicotrią Aveyard spotkałam się po raz pierwszy. Jej styl pisania bardzo przypadł mi do gustu. Pisze prosto i przejrzyście. W sam raz dla mnie!
 
„Czerwona Królowa” to dystopijna wizja świata w czasach nowej ery. „Ten świat jest równie piękny, co niebezpieczny”. Powieść ta opowiada o losach Mare – głównej bohaterki, która urodziła się jako czerwona w świecie, gdzie priorytetem jest tylko kolor krwi. Szlachta (srebrni) i chłopi (czerwoni). Podział niczym w średniowieczu, nie sądzicie? Rodzina królewska oraz szlachetne domy żyją pod dostatkiem. Nie brakuje im niczego, mają władze, jedzenie, pałace. Do tego w wyniku modyfikacji biologicznej są obdarzeni nadprzyrodzonymi mocami. Jedni umieją czytać w myślach, a jedni władać wodą. Jak dla mnie bardzo niesprawiedliwe. Nie dość, że tyrani, to jeszcze nie do pokonania?

 Mare, jej rodzina i cały lud czerwonych muszą żyć w biedzie, służyć srebrnym oraz walczyć za nich w wojnie, którą prowadzą między sobą już 10 lat. Czerwoni nie posiadający żadnych mocy, ponoszą na niej pewną śmierć. Kiedy do poboru, do wojska posyłają trzech braci Mare, dziewczyna zaczyna używać swojego sprytu i przebiegłości do okradania ludzi, by choć trochę materialnie pomóc swojej rodzinie. Do czasu kiedy okrada niewłaściwą osobę…                  
W między czasie wybucha rewolucja „Szkarłatnej Gwardii”, którzy sprzeciwiają się tyranii srebrnych. Akcja książki toczy się szybko jest wartka, nie przynudza. Tutaj ogromny plus, ponieważ nienawidzę książek, przy których omijam kartki, bo są tak bardzo nudne.
Fabuła według mnie ciekawa, ale mało oryginalna. W ubiegłych latach co chwilę spotkamy się z takim schematem: Młoda dziewczyna przeciwko rewolucji z ukochanym chłopakiem u boku itp. Mimo, że tak jest jak dla mnie książka na plus, ponieważ nigdy chyba nie znudzą mi się takie tematy. Uwielbiam czytać dystopię przeplataną z rewolucjami, a do tego nie zabrakło mojego ulubionego wątku miłosnego! (Jane taka romantyczka haha) Od czasu „Igrzysk Śmierci” oraz „Niezgodnej” w moje ręce nie trafiła tak dobra książka, która wciągnęłaby mnie od razu. Zachęcam do przeczytanie tej książki każdego młodego, a może i dorosłego?



MOJA OCENA:
 ✭ ✭ ✭ ✭ ✭ ✭ ✰ ✰ ✰ ✰



A wy czytaliście "Czerwoną Królową" ? Macie jakieś przemyślenia lub może chcecie się podzielić ze mną waszą opinią? Piszcie w komentarzach! (Naprawdę każdy komentarz motywuje i zachęca mnie do dalszego recenzjowania).
Z góry dziękuję <3

Recenzję"Czerwonej Królowej" możesz znaleźć także tutaj:
                                                                                                     
Boże, okładka drugiego tomu jest jeszcze piękniejsza<3 Mam nadzieję, że będzie jak najszybciej wydana w Polsce.



                                                                                                 

5 komentarzy:

  1. Czytała już różne opinie na temat tej książki - jedni się zachwycają, jedni nie lubię. Jakoś jednak nie ciągnie mnie do tej książki - nie rozumiem dlaczego :)
    Książkoprzenikaczka
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że w końcu się zabiorę za to książkę.
    Tori czyta

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przeczytać tę książkę! Po prostu muszę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie na święta, chciałam ją dostać, ale się wstrzymam pomimo tego, że zapowiada się ciekawie, to wolę poczytać o czymś innym niż coś w rodzaju "Igrzyska Śmierci".

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie na święta, chciałam ją dostać, ale się wstrzymam pomimo tego, że zapowiada się ciekawie, to wolę poczytać o czymś innym niż coś w rodzaju "Igrzyska Śmierci".

    OdpowiedzUsuń